Dzielnica: Śródmieście
Typ: restauracja czeska, czeska gospoda
Termin wizyty:
lipiec 2015;
maj - listopad 2016.
Cena: należy założyć około 80-90zł/osoba.
Cena za śniadanie: 10-30zł/osobę.
Śniadanie "U Szwejka" - czyli bliny gryczane z łososiem w wersji bez śmietany. Bliny bardzo smaczne i przyrządzone na duży uśmiech z plusem. Do tego dobra czarna kawa, która otwiera oczęta o poranku. Dobrze, smacznie.
Obsługa przemiła - rzadko zdarza się, że kelner wie, z której strony podaje się kawę, talerze; jak trzyma się prawidłowo tacę. Na rachunku czekał na mnie przemiły napis w towarzystwie uśmiechu: miłego dnia.
Nie omieszkałam do należności dołączyć karteczkę z napisem: dziękuje, wzajemnie :)
Obsługa przemiła - rzadko zdarza się, że kelner wie, z której strony podaje się kawę, talerze; jak trzyma się prawidłowo tacę. Na rachunku czekał na mnie przemiły napis w towarzystwie uśmiechu: miłego dnia.
Nie omieszkałam do należności dołączyć karteczkę z napisem: dziękuje, wzajemnie :)
"U Szwejka" o poranku jest dość pusto. Jeśli ktoś lubi gwar i muzykę warto tu zajrzeć w porach popołudniowych i lekko wieczornych.
Ciekawa jestem czy wieczorową porą także można zjeść tu mile, mile kończąc dzień, jak i go zaczynając.
